12.10.2022


Nowe etykiety z oznaczeniami opon - porady Qarsona

Od 1 maja 2021 roku funkcjonuje nowe oznaczenie etykiet opon. To poprawiona wersja etykiety wprowadzonej w Unii Europejskiej w 2012 roku. Nowe etykiety, wzorowane na etykietach urządzeń gospodarstwa domowego, mają za zadanie ułatwić kierowcom wybór bezpiecznego, komfortowego oraz oszczędnego ogumienia. Jak czytać nowe oznaczenia opon i czego można się z nich dowiedzieć?

Jedną z podstawowych zmian, które weszły w życie wraz nowymi przepisami Unii Europejskiej, jest zmiana klas efektywności paliwowej oraz przyczepności na mokrej nawierzchni. Nowa skala ocen składa się z 5 klas, od A do E. Najwyższa z nich to A, a najniższa – E. Zniknęły natomiast najmniej ekonomiczne klasy F i G, które nie pojawią się już na etykietach, a opony o najgorszych parametrach nie będą wprowadzane do sprzedaży na terenie Unii Europejskiej. W niektórych przypadkach opony klasy E zostaną przypisane do nieużywanej dotąd klasy D, a te z klas F i G – do najniższej klasy E.

Różnica pomiędzy oponą o największej i najmniejszej efektywności paliwowej wynosi ok. 7,5%, co przekłada się na spalanie niższe o ok. 0,6 l/100 km. Oszczędność paliwa i mniejsze opory toczenia nie mogą jednak wpływać negatywnie na przyczepność lub drogę hamowania, dlatego tuż obok tego parametru znajdziemy informację o właściwościach opony na mokrej nawierzchni. Im wyższa ocena, tym lepsza przyczepność na mokrym asfalcie.

Trzecim ważnym parametrem, który funkcjonował też w starym systemie oznaczania, jest emisja hałasu. Zmienił się jedynie sposób oznaczania głośności opon. Od 1 maja 2021 roku trzy kreski symbolizujące natężenie dźwięku zastąpiono oznaczeniami A, B i C. Poprzednie rozwiązanie mogło wprowadzać błąd, bowiem sugerowało, że wypełnienie trzech kresek oznacza najlepsze właściwości opony. Oprócz trójstopniowej skali emisja hałasu podawana jest także w decybelach. Podobnie jak w przypadku dwóch poprzednich oznaczeń opony, tak i w tym przypadku najlepsze parametry oznaczone są literą A.

Nowy wzór etykiety przyniósł także nowe piktogramy. Informują one o zwiększonej przyczepności na śniegu lub/i lodzie. Mogą występować zarówno pojedynczo, jak i razem. Opony zimowe oznaczone są piktogramem zwanym „symbolem alpejskim” lub 3PMSF – trzema szczytami górskimi i płatkiem śniegu (ang. three-peak mountain snowflake), który można dostrzec również na samej oponie zimowej. Aby dany model opony mógł otrzymać to oznaczenie, musi najpierw przejść testy hamowania na śniegu.

W przypadku, gdy na etykiecie widnieje wyłącznie symbol właściwości opon na lodzie, mamy do czynienia z tzw. oponą nordycką. To specjalny typ opon zimowych, wykonanych z bardzo miękkiej mieszanki gumowej, które zachowują elastyczność nawet w wyjątkowo mroźnych warunkach. Używane są głównie w Skandynawii, gdzie trudne warunki zimowe utrzymują się przez długi czas. Opony te przeznaczone są na mocno ośnieżone i oblodzone drogi, dlatego nie sprawdzą się zbyt dobrze na suchym asfalcie oraz przy dodatnich temperaturach. W cieplejszych warunkach generują dodatkowe opory, są głośne i mogą wydłużyć drogę hamowania.

Nowością jest też kod QR, który widnieje w prawym górnym rogu nowej etykiety. To ukłon w stronę kierowców, którzy chcieliby poznać szczegółową kartę informacyjną produktu. Wystarczy zeskanować kod za pomocą smartfona, by otrzymać dostęp do bazy EPREL (ang. European Registry for Energy Labelling), gdzie zbierane są dodatkowe informacje. Tuż pod kodem QR znajdują się także inne ważne dane opony, m.in. klasa opon (opony do aut osobowych oznaczone są klasą C1), nazwa modelu czy rozmiar opon.

Każda wyprodukowana po 1 maja 2021 roku opona znajdzie się w bazie EPREL, czyli Europejskiej Bazie Danych o Produktach. Widnieją tam wszystkie produkty opatrzone etykietą energetyczną, nie tylko opony. W podobny sposób kategoryzowane są m.in. pralki, lodówki, klimatyzatory, żarówki czy suszarki. Po zeskanowaniu kodu QR można odczytać wszystkie informacje o danej oponie udostępnione przez producenta. Zachęcamy też do sprawdzania parametrów opon uzyskanych w niezależnych testach, np. ADAC, AutoZeitung, ACE/GTU czy AutoBild. Dzięki nim dowiesz się, jak opona sprawuje się w warunkach, których nie obejmuje etykieta EU.